Hejka , co tam u Was kochani?! Stoję na najwyższym punkcie Europy i czuje, że w miejscu tym zarówno przynależe do świata doczesnego, ale również ocieram się o sferę niebiańską,przeze mnie przechodzą w tym momencie wszelkie modlitwy zanoszone do Boga, a ja sam pierwszy zginie, „jeśli niebo się zawali”.Przypominam sobie,że niepotrzebnie moje młodzieńcze lata wypełnione były rozmyślaniem o kobietach,zaś uświadamiam sobie,iż największy szok przeżyłem podczas audiencji u Papieża,kiedy zostałem brutalnie zbyty.Podsumowując dawniejsze dokonania,a raczej ich brak,czuje,że powołany został do celu najwyższego,tj.do objęcia przywództwa nad polskim narodem,który kocha bardzo mocno,a jednocześnie pragnie działać w pojedynkę.Na sam koniec wykrzykuje najważniejszą kwestię w całym dramacie: „Polska Winkelriedem narodów! Poświęci się,choć padnie jak dawniej! jak nieraz!”.Świadczy to o alternatywnej koncepcji samego Słowackiego dotyczącej sprawy narodowej, a więc tego,jak Polacy winni się ustosunkować do upadku powstania listopadowego – i to w opozycji do koncepcji mickiewiczowskiego mesjanizmu. Winkelriedyzm zakłada niebagatelną rolę narodu polskiego na tle innych uciśnionych narodów,które dzięki jego poświęceniu i powstaniu do walki,same mogą zdobyć niepodległość.Wysiłek Polaków nie idzie zatem na marne,ponieważ ich heroiczne czyny pozwalają osiągnąć zwycięstwo innym.Po słowach tych wracam na swą ojczystą ziemię, przeniesiony do niej przez chmurę.
poniedziałek, 21 grudnia 2015
"Mont Blanc"
Hejka , co tam u Was kochani?! Stoję na najwyższym punkcie Europy i czuje, że w miejscu tym zarówno przynależe do świata doczesnego, ale również ocieram się o sferę niebiańską,przeze mnie przechodzą w tym momencie wszelkie modlitwy zanoszone do Boga, a ja sam pierwszy zginie, „jeśli niebo się zawali”.Przypominam sobie,że niepotrzebnie moje młodzieńcze lata wypełnione były rozmyślaniem o kobietach,zaś uświadamiam sobie,iż największy szok przeżyłem podczas audiencji u Papieża,kiedy zostałem brutalnie zbyty.Podsumowując dawniejsze dokonania,a raczej ich brak,czuje,że powołany został do celu najwyższego,tj.do objęcia przywództwa nad polskim narodem,który kocha bardzo mocno,a jednocześnie pragnie działać w pojedynkę.Na sam koniec wykrzykuje najważniejszą kwestię w całym dramacie: „Polska Winkelriedem narodów! Poświęci się,choć padnie jak dawniej! jak nieraz!”.Świadczy to o alternatywnej koncepcji samego Słowackiego dotyczącej sprawy narodowej, a więc tego,jak Polacy winni się ustosunkować do upadku powstania listopadowego – i to w opozycji do koncepcji mickiewiczowskiego mesjanizmu. Winkelriedyzm zakłada niebagatelną rolę narodu polskiego na tle innych uciśnionych narodów,które dzięki jego poświęceniu i powstaniu do walki,same mogą zdobyć niepodległość.Wysiłek Polaków nie idzie zatem na marne,ponieważ ich heroiczne czyny pozwalają osiągnąć zwycięstwo innym.Po słowach tych wracam na swą ojczystą ziemię, przeniesiony do niej przez chmurę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz